Kolejne odkopywanie szuflady. Tym razem kwietniowy plener forumowy.
Poranek zapowiadał się ładnie, zaczęliśmy od Cisowej.
Niestety na ładnej pogody zapowiedziach się skończyło, potem było już tylko stopniowo coraz gorzej.
W ramach backstage-u Noka w Kleszczówku…
…i Wojtek w Turtulu.
Dla odmiany, bo dziś odpuściliśmy sobie z chłopakami SPK (chmury nas przepłoszyły) i pojechaliśmy nad Wigry.
Stary Folwark, Dowcień i Czerwony Folwark.
Z dedykacją… dla tych, którzy Suwalszczyznę lubią odkrywać o świcie…
Bonus…
I backstage…
I backstage by Waldek.
Kolega Michał poprosił mnie o pomoc i zrobienie kilku zdjęć Żanecie – Miss Club Fantasy Park Suwałki 2012.
Miałem mało czasu, ale zgodziłem się, rzutem na taśmę udało nam się tę sesję (a może raczej wielką improwizację) zrobić, z dużą pomocą Noki, za co wielkie mu dzięki oraz pod czujnym okiem Magdy. Dziś rzutem na taśmę staram się te zdjęcia wywołać, by poszły w świat, w międzyczasie więc wrzucę kilka jako zajawkę.
Wrócę, to resztę dorzucę…
Oczywiście wszyscy trzymamy kciuki za Żanetę, która niedługo poleci na Cypr, by tam wziąć udział w finale Miss Club Poland.
Miejmy nadzieję, że wróci do Suwałk z koroną Miss :)
I mały backstage by Noka :)
Żniwa w końcu dotarły na Suwalszczyznę. Kilka ostatnich kadrów belowych.
I dwa bonusy, pierwszy robiący za backstage z Noką :)
Kolejna sesja z akwarium, warzywami i owocami. Tym razem drugą lampę zastąpiliśmy folią aluminiową pod akwarium i okazało się, że jest lepiej, zadziałała jak blenda, zniknęły odblaski na przedniej ścianie akwarium i poprawił się znacząco kontrast przedmiotów w wodzie. Dzięki temu, że wyeliminowaliśmy problemy z oświetleniem mogliśmy spróbować oświetlać tła kolorowymi żelami, tu już potrzebna była druga lampa, ale tylko na tło. Jak mówią: trening czyni mistrza :)
Piwo oczywiście bezalkoholowe ;)
I mały mroczny backstage :)
Ostatnie komentarze