Kategorie

SPK

W końcu jakaś odmiana od Wigier! :)
Wczoraj choć nie planowałem, to obudziłem się przed wschodem. Spojrzałem za okno i szału nie było. Ale pijąc kawę upewniłem się, że na Suwalszczyźnie są mgły, zaglądając na swoje sprawdzone serwisy pogodowe. o 4:30 w centrum Suwałk nie było śladu mgły, ale już na wylocie z Suwałk w kierunku Jeleniewa mgły zaczynały się słać po drodze i okolicznych łąkach. Dobra moja – pomyślałem ;) Niestety przed Jeleniewem mina mi zrzedła – przypomniałem sobie, że statyw został w mieszkaniu. Trudno, nie było już czasu na powrót po statyw, najwyżej podciągnę ISO i jakoś to będzie. W Gulbieniszkach było pełno mgły, cały „kocioł” SPK-u w niej tonął. Było jej za dużo. Uznałem, że może mnie uratować jedynie wspinaczka na Cisową, i tak też zrobiłem. Dawno tego nie robiłem, więc ciężko było dostać się na szczyt, ale czego się nie robi dla fotografii. Na górze dwa zdziwienia. Pierwsze: bruk na szczycie! Nie wiem czy to lepsze niż stary poczciwy piach, ale na pewno wygodniejsze przy deszczowej pogodzie. A drugie zdziwienie? Jestem ponad mgłami! ;) Czułem się jakbym stał na jakimś wysokim górskim szczycie, a nie tylko naszej poczciwej Cisowej. A spektakl dopiero się zaczynał… Z każdą minutą chmury przesuwały się, słońce zaczynało wychylać się znad horyzontu i chmur, jego światło nadawało kolor chmurom i mgle. Z każdą minutą było coraz ciekawiej, bo mgły raz opadały a raz unosiły się zasłaniając słońce. Gęstniały i rzedły, i tak na zmianę. Było na tyle ciekawie, że zrobiłem dużo zdjęć, i dość sporo mi się wywołało ich od wczoraj. Dlatego muszę je podzielić na dwa wpisy. Dziś część pierwsza Cisowej odkrytej na nowo…
Aha, okazało się, że dałem radę bez statywu. Nie potrzebowałem podnosić ISO więcej niż 800, a większość i tak zrobiłem na ISO 200.

Góra Cisowa - 22.08.2017

Góra Cisowa - 22.08.2017

Góra Cisowa - 22.08.2017

Nie, to nie babol przy wywoływaniu – światło słoneczne oświetla górną część mgły, a ta niższa (a w zasadzie ta bliżej mnie) jest jeszcze w cieniu.

Góra Cisowa - 22.08.2017

Góra Cisowa - 22.08.2017

Góra Cisowa - 22.08.2017

Góra Cisowa - 22.08.2017

Góra Cisowa - 22.08.2017

Góra Cisowa - 22.08.2017

Bonus. Taką „panienkę” zastałem na górze. Zostawiona przez kogoś z odwiedzających.

Góra Cisowa - 22.08.2017

Miałem już dawno je wywołać, dopiero „facebuk” mi przypomniał o tych zdjęciach. Chyba jeszcze sporo mam takich zaplanowanych do wywołania i pokazania, które nadal zalegają za dysku. Cóż począć, skoro sukcesywnie dochodzą nowe to nie ma czasu na te zaległe… ;) Turtul, lipiec 2015.

Staw w Turtulu, Malesowizna - 27.07.2015

Staw w Turtulu, Malesowizna - 27.07.2015

Staw w Turtulu, Malesowizna - 27.07.2015

Dziś wybraliśmy się w plener we trzech. Przed wschodem nawet w Suwałkach widzieliśmy gdzieniegdzie mgły, więc ruszyliśmy do Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Liczyliśmy, że mgły będą tam solidne, choć mniejsze niż wczoraj. Niestety na miejscu okazało się, że mgieł jest jak na lekarstwo. Ostatecznie wylądowaliśmy nad jeziorkiem w Udziejku, gdzie obserwowaliśmy między innymi pływającego w nim bobra. Później ruszyliśmy w stronę Wodziłek i Szeszupki. Dzisiejszy wypad skończyliśmy w ulubionym lesie – niestety łoś, którego widzieliśmy i próbowaliśmy podejść zapadł się pod ziemię (jestem przekonany, że mają tam jakiś tajemny bunkier czy czarcią zapadkę ;) ), jedynie sarny dały się sfotografować w miarę z bliska. Może szału dziś nie było, ale tak przyjemnie wywoływało mi się raw-y, że wyszło tego sporo. Ale co tam, skoro się wywołały, to pokażę ;)

Udziejek.

Udziejek - 02.04.2017

Udziejek - 02.04.2017

Udziejek - 02.04.2017
Łopuchowo.

Łopuchowo - 02.04.2017

Łopuchowo - 02.04.2017

Łopuchowo - 02.04.2017

Łopuchowo - 02.04.2017

Łopuchowo - 02.04.2017

Łopuchowo - 02.04.2017

Łopuchowo - 02.04.2017
Żuraw z Szeszupki…

Szeszupka - 02.04.2017
…i las „sarnowy”.

"Las sarnowy" - 02.04.2017

"Las sarnowy" - 02.04.2017

Sezon na mgły w Suwalskim Parku Krajobrazowym mogę uznać za rozpoczęty.
Wybraliśmy się dziś z Waldkiem do SPK-u właśnie, korzystając z tego, że na Suwalszczyźnie zalegała mgła. Oczywiście nie spodziewaliśmy się aż takich mgieł, tych była dziś klęska urodzaju. Wszędzie, zarówno w dolinach jak i na górkach, była niemal ściana mgły. Na zwierza w związku z tym również nie było sensu jechać, bo kto by go wypatrzył w tym „tumanie”. Postanowiliśmy się zatem ulokować na punkcie widokowym „U Pana Tadeusza” w Smolnikach. Lubię tam zaglądać, bo to jedno z moich ulubionych miejsc na Suwalszczyźnie.
Niestety tu również czekała na nas ściana mgły, ale byliśmy cierpliwi. Po kilkudziesięciu minutach mgła zaczęła opadać i naszym oczom ukazały się „plany”, które tak lubimy.
Obfociliśmy się do woli i ruszyliśmy na objazd swoich starych sprawdzonych tras, jednak już więcej nic ciekawego nie udało się nam sfotografować.
Ale to co widzieliśmy w Smolnikach w zupełności nam wystarczy – jak na rozpoczęcie „sezonu na SPK” i tak było bardzo dobrze.

Smolniki - Suwalski Park Krajobrazowy - 01.04.2017

Smolniki - Suwalski Park Krajobrazowy - 01.04.2017

Smolniki - Suwalski Park Krajobrazowy - 01.04.2017

Smolniki - Suwalski Park Krajobrazowy - 01.04.2017

Smolniki - Suwalski Park Krajobrazowy - 01.04.2017

Smolniki - Suwalski Park Krajobrazowy - 01.04.2017

Smolniki - Suwalski Park Krajobrazowy - 01.04.2017

Smolniki - Suwalski Park Krajobrazowy - 01.04.2017

Smolniki - Suwalski Park Krajobrazowy - 01.04.2017

Dalszy ciąg niedzielnego plenerowania w Suwalskim Parku Krajobrazowym.
Po przywitaniu wschodu w Szurpiłach ruszyliśmy z Noką w kierunku zachodnim.
Plan był taki, żeby dojechać do jeziora Hańcza, jednak po drodze zajechaliśmy do Turtula.
Ja chciałem wejść na punkt widokowy, co zrobiliśmy od razu, mimo, że Nokę ciągnęło nad staw.
Na stawie widzieliśmy dwie sarny, ale uciekły zanim podpięliśmy teleobiektywy.
Sam staw był pokryty lodem, a słońce jeszcze go nie oświetlało – słowem nuda.
Jednak rzut oka na jaz wystarczył, żebyśmy od razu do niego zeszli i spędzili tam prawie 1,5 godziny.
Mam już kadry z zimowego jazu turtulskiego, jednak w tym roku wygląda wręcz barokowo ;)
Kilka kadrów, w tym HDR-ów, poniżej.

Jaz w Turtulu, Malesowizna - 08.01.2017

Jaz w Turtulu, Malesowizna - 08.01.2017

Jaz w Turtulu, Malesowizna - 08.01.2017

Jaz w Turtulu, Malesowizna - 08.01.2017

Jaz w Turtulu, Malesowizna - 08.01.2017

Jaz w Turtulu, Malesowizna - 08.01.2017

Jaz w Turtulu, Malesowizna - 08.01.2017

A w bonusie film z tego miejsca zrobiony przez Sudawców, czyli Huberta i Miłosza Stojanowskich.
Przy okazji polecam ich bloga, warto zaglądać.

 

 

Archiwum wpisów