Dziś 3 kadry ze wschodu słońca nad Wigrami z lutego 2021.
A w bonusie dwa jeleniowe kadry – jeden ze stycznia, a drugi z tego lutowego poranka.
Nawet już nie pamiętam kiedy poprzednio fotografowałem zimową Czarną Hańczę – dwa lub trzy lata temu?
Na pewno nie podczas ostatniej zimy, bo ta nie była zbyt mroźna i ciężko ją nazwać typową zimą.
Na szczęście ostatnia zima była dość klasyczna jak na Suwalszczyznę, czyli było śnieżnie i dość mroźnie.
Dzięki temu miałem szansę na uzupełnienie galerii o nowe zimowe zdjęcia.
Kadry z Suwalskiego Parku Krajobrazowego już pokazywałem, więc dziś oczywiście Czarna Hańcza.
I mały bonus – bóbr w zimnych wodach Czarnej Hańczy.
Dawno już nie fotografowałem jeleni. Ale w ostatni weekend spotkałem ich chmarę, gdy wracały do lasu po nocnej wyprawie na łąki.
Trzeba przyznać, że w porannym świetle wyglądały całkiem fajnie…
Dziś druga porcja fotografii z wizyty bestii ze wschodu na Suwalszczyźnie.
W poprzedni weekend „bestia ze wschodu” zawitała na Suwalszczyznę, dzięki czemu w końcu zrobiło się w krajobrazie zimowo.
W sobotę temperatury nie były jeszcze aż tak niskie – było tylko -15 stopni oraz pochmurno. Za to w niedzielę temperatury na Suwalszczyźnie zrobiły się już mocno zimowe. Termometr w samochodzie pokazywał -14 stopni Fahrenheita, czyli prawie -26 stopni Celsjusza. Dzięki tej wyżowej pogodzie i niskiej temperaturze niebo od świtu było bezchmurne i niebieskie. Dopiero później zaczęły pojawiać się na niebie wysokie chmury.
Korzystając z tak doskonałych fotograficznie warunków wybraliśmy się z Noką w plener. Zajrzeliśmy oczywiście na chwilę w „zwierzowe miejsca”, żeby sprawdzić czy zwierzyna się gdzieś nie kręci, ale później ruszyliśmy prosto do SPK-u. Wybraliśmy standardowe punkty wycieczki – Szurpiły, Turtul, a potem dalej na północ. W Turtulu spędziliśmy dłuższą chwilę, ponieważ mróz ładnie zamroził turtulski jaz i szkoda byłoby nie poświęcić trochę czasu na jego „pomemłanie”. Kadry z Turtula będą w innym wpisie, dziś inne kadry z tej wycieczki – bardziej landszaftowe.
Ostatnie komentarze