Kategorie

las

Minęły już dwa tygodnie nowego roku, a na moim blogu wciąż brak tegorocznego wpisu. Wprawdzie trochę kadrów krajobrazowym jest na dysku, tegorocznych także, jednak jakoś nie było czasu lub weny, by je wywołać. Może w najbliższych dniach się poprawię. A dziś w pierwszym tegorocznym wpisie będą łosie z ostatniego weekendu. Spotkane w jednym lesie w ciągu godziny. Niestety nie chciały wyjść z leśnej gęstwiny, ale ich spotkanie traktuję jako dobrą wróżbę fotograficzną na ten rok. Oby był lepszy, także fotograficznie, niż ubiegły.

Łosie na Suwalszczyźnie - 13.01.2018

Łosie na Suwalszczyźnie - 13.01.2018

Łosie na Suwalszczyźnie - 13.01.2018

Łosie na Suwalszczyźnie - 13.01.2018

Łosie na Suwalszczyźnie - 13.01.2018

Czy łosiu wolno w lesie? W lesie łoś jest wolny, więc wszystko mu wolno w lesie ;)
Wolno mu również stanąć na drodze i rozglądać się przez 10 minut na wszystkie strony.
Spotkałem go właśnie jak się tak rozglądał stojąc na środku drogi.
Niestety nie pozwolił mi podejść bliżej, bo postanowił dostojnie odejść w las.
Ale niedługo potem spotkałem go znów na przecince, tym razem ciut bliżej.
Szkoda, że było pochmurno i szaro. Ale może jeszcze kiedyś tego dostojnego byka spotkam…

Suwalszczyzna - listopad 2017

Suwalszczyzna - listopad 2017

Suwalszczyzna - listopad 2017

Pod koniec października sądziłem, że więcej jesiennych kadrów już w tym roku nie zrobię, ale jeszcze się udało.
Część pierwsza – bo będzie też druga.

Suwalszczyzna - październk 2017

Suwalszczyzna - październik 2017

Suwalszczyzna - październik 2017

Suwalszczyzna - październik 2017

Suwalszczyzna - październik 2017

Suwalszczyzna - październik 2017

Nie wiem czy te konkretnie grzybki, które postanowiłem wraz z ich anturażem zabrać z lasu do domu, są halucynogenne. Ale bawiąc się w domowym studiu kolorowym światłem oraz różnymi obiektywami i ich bokehem, stworzyłem chyba trochę psychodeliczny klimat, z grzybkami w roli głównej. Zatem kilka moich kadrów halucynków poniżej ;)

Grzybki halucynki - październik 2017

Grzybki halucynki - październik 2017

Grzybki halucynki - październik 2017

Grzybki halucynki - październik 2017

Grzybki halucynki - październik 2017

Grzybki halucynki - październik 2017

Grzybki halucynki - październik 2017

Grzybki halucynki - październik 2017

 

Przy okazji porannych wizyt w plenerze zdarzało mi się (w sumie nam, bo Waldek podziela moje pasje kolejowe) zaglądać także na szlak kolejowy pomiędzy Suwałkami a Augustowem. Będąc w okolicy nie sposób było nie stanąć przy torach, żeby obejrzeć przejazd ulubionego środka transportu ;) Prawdę mówiąc bardzo chcieliśmy zobaczyć Gamę prowadzącą pociąg do Szczecina, jednak za każdym razem trafiał nam się „czeski nurek”, czyli CD 754 Kolei Czeskich wypożyczony do prowadzenia pociągów Polsce. Dlatego te kilka zdjęć poniżej będzie monotonne, ciągle ta sama lokomotywa. Prawie ta sama, bo choć wygląda tak samo, to jednak dwa różne egzemplarze ;) A w bonusie dorzucam spotkany któregoś poranka szynobus Pesa 218M – SA133.

Czeski nurek - ČD 754 - szlak Suwałki-Augustów - 2017

Czeski nurek - ČD 754 - szlak Suwałki-Augustów - 2017

Czeski nurek - ČD 754 - szlak Suwałki-Augustów - 2017

Czeski nurek - ČD 754 - szlak Suwałki-Augustów - 2017

Czeski nurek - ČD 754 - szlak Suwałki-Augustów - 2017

Czeski nurek - ČD 754 - szlak Suwałki-Augustów - 2017

218Mc - SA133-001 - szlak Suwałki-Augustów - 2017

Archiwum wpisów