Kategorie

Miesięczne archiwum: sierpień 2017

Któryś z poranków z początku lipca w Bartnym Dole nad Wigrami. Nic tego poranka nie urwało, ale skoro odwiedziłem już Wigry zanim ruszyłem szukać zwierzyny to wrzucam, powiedzmy, że poglądowo ;) Trochę memłania też było, skoro czekałem aż coś ciekawszego pojawi się na niebie.

Bartny Dół - jezioro Wigry - lipiec 2017

Bartny Dół - jezioro Wigry - lipiec 2017

Bartny Dół - jezioro Wigry - lipiec 2017

Bartny Dół - jezioro Wigry - lipiec 2017

Bartny Dół - jezioro Wigry - lipiec 2017

Bartny Dół - jezioro Wigry - lipiec 2017

Przy okazji lipcowej wizyty w Wielkopolsce odwiedziliśmy znów Wolsztyn. Głównym powodem był fakt, że w regularnym rozkładzie jazdy pojawiły się pociągi prowadzone przez parowozy. Niestety godziny odjazdów trochę nam nie pasowały, by połączyć przejażdżkę „pod parą” i fotografowanie, dlatego wybrałem tylko fotografowanie. I nie żałuję. Oglądaliśmy pociąg ciągnięty przez parowóz Ol 49-59 najpierw w Starej Tuchorzy na trasie Wolsztyn – Zbąszynek, a potem przed semaforem wjazdowym do Wolsztyna w drodze powrotnej. W bonusie, dzięki uprzejmości pewnego nikoniarza-miłośnika kolejnictwa, trafił się jeszcze „gagarin” podążający za wspomnianym pociągiem parowym do Wolsztyna.
A kadry z wizyty w parowozowni będą w innym wpisie ;)

Stara Tuchorza

Stara Tuchorza - 20.07.2017

Stara Tuchorza - 20.07.2017

Wolsztyn

Wolsztyn - 20.07.2017

Wolsztyn - 20.07.2017

W bonusie wywołanie „retro” i „gagarin”.

Wolsztyn - 20.07.2017

Wolsztyn - 20.07.2017

Muzeum Morskie, a właściwie Muzeum Marynarki Wojennej w Karlskronie, odwiedziliśmy w czerwcu tego roku przy okazji rejsu do Karlskrony. Byliśmy pod dużym wrażeniem zwiedzając jego ekspozycje, począwszy od sal przedstawiających początki szwedzkiej marynarki handlowej i wojennej, a kończąc na szwedzkiej łodzi podwodnej Neptun oraz statkach wojskowych przycumowanych do nabrzeża muzeum. Świetnie wyposażone, multimedialne sale, z wieloma autentycznymi eksponatami, modelami, a nawet korytarzem biegnącym pod poziomem wody, gdzie można oglądać nawet ryby pływające w zatoce. Świetnie spędzone kilka godzin, a co najciekawsze… za darmo. Tak, zwiedzanie tego muzeum nie kosztuje nic, trzeba jedynie w recepcji wziąć naklejkę (na pamiątkę raczej), tak pro forma. Polecamy również restaurację znajdującą się w budynku muzeum, za 100 koron od osoby można najeść się smacznie i do syta (szwedzki stół, a jakże by inaczej).
Jednym słowem: rewelacja i chyba najciekawszy punkt wizyty w Karlskronie. Jeśli będę miał kiedyś możliwość znów tam zajrzeć to zrobię to z przyjemnością.
Z racji tego, że na wypad do Szwecji nie zabrałem lustrzanki a jedynie nikona v1, to zdjęcia nie powalają, zwłaszcza te robione w pomieszczeniach. Choć i tutaj jak na ISO 3200 nie jest źle, jestem pozytywnie zaskoczony, biorą pod uwagę matrycę wielości paznokcia. Zdjęcia raczej dokumentacyjne, na pamiątkę oraz żeby ewentualnie zachęcić kogoś do wizyty. Podzielę je na dwa wpisy, żeby nie zanudzić Was, czytelników. Dziś wnętrza muzeum, a w kolejnej części będą okręty.

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

W ramach bonusu taki kwadrat zrobiony także w Muzeum…

Muzeum Morskie w Karlskronie - 15.06.2017

Archiwum wpisów