Nazbierało się u mnie mnóstwo zaległości w pokazywaniu zdjęć, ciągle coś nowego, a stare leżą i czekają.
Korzystając z nieplenerowej aury mogę trochę nadrobić dziś zaległości.
Suwałki Blues Festival 2011 może w końcu doczeka się finału :)
Kontynuujemy zatem śniadania bluesowe trzeciego dnia.
Innes Sibun Band z Wielkiej Brytanii w Ogrodzie Letnim Rozmarino. Było szaleństwo :)
Niestety będzie w zasadzie tylko czarno – biało, te zielone i fioletowe światło porażało… ;)
Sobotnie śniadania bluesowe.
Piwiarnia Warka, w której grało trio Loveblade.
Wracamy do relacji z Suwałki Blues Festival 2011.
Zaczynamy dzień trzeci – ostatni.
Jak zawsze zaczął się od śniadań bluesowych w suwalskich lokalach.
Znany w wcześniejszych edycji Festiwalu i koncertów w Suwałkach, norweski duet Jostein Forsberg & Morten Omlit przygrywał śniadaniowo w podwórku Baru Polskiego przy Kościuszki 59.
Nie lubię robić kilku rzeczy w tym samym czasie, brak czasu na wszystko, ale trzeba nadrabiać zaległości.
Zaległe zdjęcia z jubileuszowego koncertu Orkiestry Dni Naszych podczas RockWater Festival Serwy 2011 – 06.08.2011.
Świetny koncert, nie wiedziałem czy focić, czy skakać… ;)
Światło na scenie było ciekawe (we wszystkich kolorach tęczy), ale chwilami zbyt często, zbyt szybko się zmieniało. Trudno było focić.
Trochę sporo tych kadrów wyszło, trudno, męczcie się ;) Dziwne, większość to pionowe kadry…
Parę bonusów…
Do posłuchania:
1 września dzieci poszły do szkoły, notable uczcili kolejną rocznicę wybuchu II wojny światowej, a ja wybrałem się na koncert Wołosatek w Ogrodzie letnim Rozmarino.
Piosenki, które znam jeszcze z czasów harcerskich, i które przywołały miłe wspomnienia, zaśpiewane na przemian z nowymi kompozycjami zespołu sprawiły, że wszyscy bawiliśmy się bardzo miło, pomimo chłodu. Dodatkowo dostałem od dziewczyn piosenkę z dedykacją :) Po koncercie kupione jeszcze 2 płyty, by sobie koncert i młodzieńcze lata przypominać ;)
Bonus ;)
Ostatnie komentarze