Kategorie

Przedwczoraj skorzystaliśmy z Waldkiem i Noką z ładnego popołudnia i wybraliśmy się w plener.
Założeniem był zachód słońca, choć zaczęliśmy od szukania zwierzyny i najwięcej czasu temu poświęciliśmy.
Łoś był widziany, zresztą lisy, sarny i zające też. Tylko zdjęć brak ;)
Ale znaleźliśmy fajną miejscówkę, z dużym potencjałem, i to jest największy pożytek z tego wyjazdu.
Tak się zapomnieliśmy w tym szukaniu zwierzyny, że prawie umknął nam zachód słońca.
Z racji tego, że byliśmy akurat w okolicy to postanowiliśmy szybko odwiedzić klasztor w Wigrach.
Kilka szybkich strzałów, bo słońce było już na horyzoncie, później kilka chwil na pomoście obserwując niebo z aparatami na statywach.
A co z tego wyszło można zobaczyć poniżej. Generalnie klasyka i cukier ;)

Klasztor w Wigrach - 26.04.2016

Klasztor w Wigrach - 26.04.2016

Klasztor w Wigrach - 26.04.2016

Jezioro Wigry - 26.04.2016

Jezioro Wigry - 26.04.2016

Archiwum wpisów