Sobotnia wizyta w Turtulu przy okazji objazdowego poranka po ulubionych trasach SPK-u.
Była okazja by wypróbować ostatni nabytek. Filtr spisał się wyśmienicie, będzie z niego dużo radości :)
I jeden zaległy Turtul styczniowy w „całokształcie”.
Sobotnia wizyta w Turtulu przy okazji objazdowego poranka po ulubionych trasach SPK-u.
Była okazja by wypróbować ostatni nabytek. Filtr spisał się wyśmienicie, będzie z niego dużo radości :)
I jeden zaległy Turtul styczniowy w „całokształcie”.