Remonty skończone, teraz zostało tylko ogarnięcie całego poremontowego bałaganu.
W przerwie, dla wytchnienia, zaglądam do zdjęć z ostatnich plenerów.
Tym razem kolejna pocztówka.
Zrobione 18 czerwca o wschodzie słońca nad Wigrami.
Niezły dostałem prezent tego poranka – wschód słońca był tym prezentem ;)
Dorzucam też bonus, choć wiem, że zdjęcie powyżej i tak Wam się bardziej spodoba.
Aha, postanowiłem, że nie będę już Was rozpieszczał i będę wrzucał mniej zdjęć do pojedynczych wpisów, ale najwyżej częściej :)