Kategorie

Prognozy na dzisiejszy poranek zapowiadały bezchmurne niebo, czyli nici z szukania krajobrazowych kadrów. Z tego powodu Waldek odpuścił sobie wstawanie o 3 w nocy. Noka ogląda w ten weekend inne kadry, więc postanowiłem samotnie wyruszyć w poszukiwaniu zwierzyny. O wschodzie okazało się, że wschód słońca wbrew prognozom nie był całkiem „patelniowy”, ale skoro wybrałem się szukać zwierzyny, to trzymałem się planu. Na jednej z łąk spotkałem chmarę łań z młodymi cielaczkami. Były dość daleko, ale miałem w miarę dobry wiatr i udało mi się je podejść trochę bliżej. Niestety nie tak blisko jak bym chciał, bo ostatecznie poczuły się zagrożone i ewakuowały się z łąki (choć do końca chyba nie widziały, gdzie byłem, bo odchodziły niespiesznie). Dobrze znając okolicę i już oswoiwszy się z zachowaniami jeleni w tym rejonie przewidziałem gdzie będą podążać. Z tym, że tylko część chmary. Matki z młodymi zostały w ukryciu, a cztery sztuki (w tym młody byczek) postanowiły przemieścić się do innego lasu. I czekałem już na nie ;) Podeszły na tyle blisko, że ledwo mieściły mi się w kadrze. Wyczuły mnie jednak, czy raczej zauważyły i zawróciły, by mnie obejść, ale i tak jeszcze je spotkałem, choć z daleka. Spotkałem dziś jeszcze sarny i ponownie myszołowa, a locha z „pasiakami” mnie nastraszyła, ale to już w innym wpisie pokażę… Dziś tylko jelenie.

Suwalszczyzna - 27.05.2018

Suwalszczyzna - 27.05.2018

Suwalszczyzna - 27.05.2018

Suwalszczyzna - 27.05.2018

Suwalszczyzna - 27.05.2018

Suwalszczyzna - 27.05.2018

Suwalszczyzna - 27.05.2018

Suwalszczyzna - 27.05.2018

Suwalszczyzna - 27.05.2018

Suwalszczyzna - 27.05.2018

Suwalszczyzna - 27.05.2018

2 odpowiedzi na „Dzisiejsze jelenie…

Archiwum wpisów