Kategorie

Niedzielny poranek w SPK obfitował w mgły. W pewnym momencie, gdy słońce podniosło się już wyżej nad horyzont, mgły podniosły się również i to tak bardzo, że dosłownie nie było nic widać dalej niż na odległość przysłowiowego rzutu beretem, a cielaki na łąkach padały jak muchy duszone mgłą… ;) Tytułowy dopust Boży… Na szczęście później mgły opadły i znów można było łapać kadry.
Noka – towarzysz pleneru – narzekał, że mgła jest zbyt duża, że nie taka jak być powinna, że kadry przez to nie te, które miał zamiar zrobić, ale ja myślę, że zaczął gwiazdorzyć ;) Ja na tę mgłę nie narzekałem, lubię gdy za każdym razem jest inna, gdy zaskakuje…

SPK - Udziejek - 29.07.2012

SPK - Udziejek - 29.07.2012

SPK - Udziejek - 29.07.2012

SPK - Udziejek - 29.07.2012

SPK - Udziejek - 29.07.2012

SPK - Udziejek - 29.07.2012

SPK - Udziejek - 29.07.2012

SPK - Udziejek - 29.07.2012

SPK - Udziejek - 29.07.2012

SPK - Udziejek - 29.07.2012

SPK - Udziejek - 29.07.2012

SPK - Udziejek - 29.07.2012

SPK - Udziejek - 29.07.2012

Archiwum wpisów