Dwa w jednym, czyli dwie rzeczy, które lubię, naraz. Przydrożne krzyże w podczerwieni.
Czyli dokładnie to, co innym się nie podoba. Ale to nie koncert życzeń ;p
Efekt dzisiejszej, dość sporej trasy po Suwalszczyźnie.
2 bonusy
Dwa w jednym, czyli dwie rzeczy, które lubię, naraz. Przydrożne krzyże w podczerwieni.
Czyli dokładnie to, co innym się nie podoba. Ale to nie koncert życzeń ;p
Efekt dzisiejszej, dość sporej trasy po Suwalszczyźnie.
2 bonusy