Чернобыльская атомная электростанция имени В. И. Ленина…
czyli Czarnobylska Elektrownia Jądrowa im. W.I. Lenina.
Od kilku lat zbierałem się do wyjazdu do Czarnobyla i zamkniętej strefy wokół elektrowni. W końcu się udało.
W tym miejscu jeszcze raz wielkie i serdeczne podziękowania dla Strefyzero za organizację wyjazdu.
Oczywiście pozdrowienia również dla całej wyjazdowej ekipy.
Łącznie 5 dni spędzonych na Ukrainie, w tym również 2 dni w Kijowie.
Było świetnie, wrażenia niesamowite. Boję się tylko, żeby nie dopadła mnie choroba zwana „call of Pripyat”, abym nie chciał wracać tam co roku… ;)
Niestety niedługo nie będzie tam już co oglądać: budowa nowego sarkofagu w toku, a degradacja Prypeci postępuje w zastraszającym tempie.
Ten wyjazd był chyba „rzutem na taśmę”…
Zdjęć będzie dużo, będę wrzucał powoli, sukcesywnie.
Na razie melduję tylko swój powrót :) I tu rozczarowanie dla wielu: nie świecę! :) Objawów choroby popromiennej również brak, ale nie ma się co dziwić, skoro promieniowanie w Prypeci jest niemal takie jak w Polsce. Aczkolwiek pokażę też miejsca i rzeczy, gdzie promieniowało dużo bardziej.
