Dotarł dziś do mnie nowy fotograficzny gadżet – filtr heliopan RG 780 do fotografii w podczerwieni.
Niestety niebo dziś było pochmurne, a przydałoby się pięknie błękitne. Mozolne próby ustawienia „zielonego” WB z założonym filtrem i szybki strzał z balkonu (szybki czyli kilkusekundowy, z barierki, bo statyw panisko znów się wozi samochodem), aby ocenić, czy o to mi chodziło kupując filtr. O to chodziło ;)
Przeprosiłem się ze staruszkiem D70, bo jego filtr przy matrycy świetnie się nadaje do zdjęć w podczerwieni (d700 jest w tej materii oporny, ale i jego zmuszę ;) ).
Teraz czekam tylko na słoneczny dzień i ruszam w „zielone płuca Polski” ;)