Kategorie

podczerwień

Dziś już mam wprawdzie urlop, ale wschód słońca odpuściłem – pogoda się wczoraj rypła, i po wczorajszej burzy nie liczyłem na ładny poranek.
Za oknem widzę jednak słoneczko, dzień zapowiada się ładnie, więc wybiorę się pewnie z IRenką w plener, a jakże ;)
W takim razie wrzucam jeszcze kilka kadrów z soboty, zanim przywiozę nowe.

Góra Leszczynowa - jez. Hańcza - 04.06.2011

Leszczewo - 04.06.2011

Bachanowo - 04.06.2011

Bachanowo - 04.06.2011

Góra Leszczynowa - jez. Hańcza - 04.06.2011

Góra Leszczynowa - jez. Hańcza - 04.06.2011

Góra Leszczynowa - jez. Hańcza - 04.06.2011

Góra Leszczynowa - jez. Hańcza - 04.06.2011

Turtul - Czarna Hańcza - 04.06.2011

Dwa w jednym, czyli dwie rzeczy, które lubię, naraz. Przydrożne krzyże w podczerwieni.
Czyli dokładnie to, co innym się nie podoba. Ale to nie koncert życzeń ;p
Efekt dzisiejszej, dość sporej trasy po Suwalszczyźnie.

Przejma Mała - IR - 04.06.2011

Przełomka - IR - 04.06.2011

Mierkinie - IR - 04.06.2011

Smolniki - IR - 04.06.2011

2 bonusy

Stara Hańcza - IR - 04.06.2011

Stara Hańcza - IR - 04.06.2011

Druga porcja czwartkowych IRenek znad Czarnej Hańczy i Wigier.
Wrzucam i jadę spotkać się z kolejnymi ;)

Bryzgiel - jez. Wigry - 02.06.2011

Sarnetki-Studziany Las - Czarna Hańcza - IR - 02.06.2011

Sarnetki-Studziany Las - Czarna Hańcza - IR - 02.06.2011

Gulbin - Czarna Hańcza - IR - 02.06.2011

Sarnetki-Studziany Las - Czarna Hańcza - IR - 02.06.2011

Gulbin - Czarna Hańcza - IR - 02.06.2011

2 bonusy

Te „mazidło” pod mostem to kajakarze :)

Gulbin - Czarna Hańcza - IR - 02.06.2011

Sarnetki-Studziany Las - Czarna Hańcza - IR - 02.06.2011

Wypadałoby powiedzieć, że szły mi jak z płatka dziś IRenki, ale bardziej pasuje powiedzenie, że płynęły gładko jak kajaki Czarną Hańczą :)
Przejechałem się dziś niedawną trasą wzdłuż Czarnej Hańczy, od Wysokiego Mostu aż do Frącek, potem powrót przez Tobołowo, Monkinie i Bryzgiel.
Chciałem jeszcze zajechać do mojej brzozy na Słupie, ale po kilku godzinach spędzonych w tym upale miałem już dość, marzyłem tylko o mocnej kawie i wracałem tempem spacerowym do Suwałk. Aż „teść” zniecierpliwiony mnie wyprzedził w Płocicznie ;) A w Sobolewie padła nawet bateria i jeden kadr musiałem sobie odpuścić :)

Ale dość przynudzania. Kilka kadrów. Tak od tyłu trochę.
Jeszcze ich kilka zostało, więc kiedyś dorzucę.

Jezioro Wigry - Bryzgiel - IR - 02.06.2011

Jezioro Wigry - Bryzgiel - IR - 02.06.2011

Gulbin - Czarna Hańcza - IR - 02.06.2011

Gulbin - Czarna Hańcza - IR - 02.06.2011

Gulbin - Czarna Hańcza - IR - 02.06.2011

Gulbin - Czarna Hańcza - IR - 02.06.2011

2 kadry jako bonusy.

Sarnetki-Studziany Las - Czarna Hańcza - 02.06.2011

Gulbin - Czarna Hańcza - IR - 02.06.2011

Po wielu miesiącach przerwy znów wracam do IR-enek, wciąż je lubię.
Ale muszę znów wyrabiać w sobie odpowiednie ku temu nawyki i rutynę, bo zapomniałem o paru rzeczach przez ten czas.

Szału nie ma, jak to zwykle bywa na początku. Będzie lepiej :)

Poszeszupie - 28.05.2011

Poszeszupie - 28.05.2011

Folusz - 28.05.2011

Folusz - 28.05.2011

Tym razem 3 bonusy w podczerwieni. Próbowałem maltretować podczerwienią dmuchawce.

Mikołajewo. Łąkę, która idealnie się do tego nadawała skosili od mojej ostatniej wizyty. Musiałem zadowolić się inną.

Mikołajewo - 28.05.2011 - IR

I Poszeszupie. Strasznie ruchliwe te dmuchawce. Ale się nie poddam :)

Poszeszupie - 28.05.2011

Łąka w podczerwieni - 28.05.2011

Archiwum wpisów